Kiedy nabijać klimatyzację w aucie? Czy nabijanie klimatyzacji jest drogie?
Co zrobić, by klimatyzacja dobrze funkcjonowała? Przede wszystkim warto regularnie odwiedzać serwis i nie pozwalać, by zabrakło czynnika chłodzącego.
- Na czym polega nabicie klimatyzacji?
- Czy nabicie klimatyzacji jest drogie?
- Jak często nabijać klimatyzację w aucie?
Na czym polega nabicie klimatyzacji?
Żeby klimatyzacja sprawnie działała, musi być napełniona czynnikiem chłodzącym – jest to czynnik R134a lub używany w nowszych samochodach R1234yf. Nabijanie klimatyzacji to po prostu napełnienie jej czynnikiem chłodzącym. Ten bowiem wymaga uzupełniania, bo zużywa się w miarę, jak z niej korzystamy. Zresztą ubywa go nawet wtedy, gdy jej nie używamy – w ciągu roku około 10% czynnika chłodzącego się ulatnia.
Nabijanie może być połączone z serwisem, jako że przed uzupełnieniem czynnika warto sprawdzić szczelność i poprawne funkcjonowanie klimatyzacji. Proces nabijania nie trwa dłużej niż 30-50 minut, jeżeli serwis jest bezproblemowy, a klimatyzacja w pełni szczelna.
Czy nabicie klimatyzacji jest drogie?
W zasadzie bywa z tym różnie. Najbardziej prawdzie odpowiadałoby stwierdzenie, że owszem, może być drogie, ale wcale nie musi. Wiele zależy od czynnika chłodzącego, jakiego wymaga nasza klimatyzacja. Od kilku lat unijne wytyczne wywierają nacisk na producentów samochodów, by stosować czynnik R1234yf, który rzekomo jest bezpieczniejszy dla środowiska. Jego cena jest bardzo wysoka, sięga 3600 zł za butlę, co oczywiście odbija się również na cenach nabijania.
Tańszy jest starszy czynnik R134a, chociaż i jego cena ostatnio poszybowała w górę. To efekt unijnej polityki zmierzającej do pozbycia się go z Europy w ramach walki z gazami cieplarnianymi. Przez wprowadzone przepisy ograniczono podaż tego czynnika, popyt natomiast nie zmalał. Efektem tej sytuacji jest wzrost cen – za butlę R134a w dużych hurtowniach płaci się około 2300 zł.
To jednak nie oznacza, że nabicie klimatyzacji musi kosztować astronomiczne kwoty. Wiele zależy od serwisu, jaki wybierzemy – część z nich ściąga klientów atrakcyjnymi promocjami. Jeśli więc dobrze poszukamy, znajdziemy taki, w którym nabijanie klimatyzacji nie jest drogie (auto serwis z Krakowa). Unijne dyrektywy mają wpływ na wzrost cen, ale nie przekłada się to bezpośrednio na drożyznę w każdym zakładzie, trzeba tylko się rozejrzeć.
Jeżeli chodzi o średnie wartości, to w roku 2018 koszt, jaki ponosił kierowca za nabicie klimatyzacji, wynosił zwykle 20-50 zł za 100 gram czynnika R134a, natomiast w przypadku czynnika R1234yf mieścił się w przedziale 80-120 zł za 100 gram.
Jak często nabijać klimatyzację w aucie?
W przypadku czynnika chłodzącego R1234yf jest to kwestia regulowana prawnie – na właścicieli samochodów nakładany jest obowiązek wymiany czynnika co dwa lata. To budzi u wielu sprzeciw, bo w ciągu tego czasu najczęściej nie udaje się wykorzystać całego jego zapasu.
Bez względu jednak na czynnik chłodzący w naszej klimatyzacji, warto odwiedzać serwis częściej. Nawet jeśli klimatyzacja nie będzie jeszcze wymagała nabicia, warto przynajmniej raz w roku poddawać ją przeglądowi.
Kiedy najlepiej to robić? Optymalną porą jest wiosna, ponieważ do punktów serwisowych nie ustawiają się jeszcze duże kolejki, a i temperatury nie są jeszcze zbyt wysokie.